Brytyjskie media informują, że żołnierze otrzymali specjalne instrukcje, w których zawarto ostrzeżenie przed rosyjskimi dronami, które mogą obserwować ich bazy. Szpiedzy mieli również kontaktować się z instruktorami, zarówno za pośrednictwem internetu, jak i osobiście. Rosyjski wywiad ma działać w Wielkiej Brytanii. Żołnierze ostrzeżeni "Zagrożone lokalizacje obejmują obszary szkoleniowe, Lotniczy Port Wyokrętowania, Port Morski Port Debarkacji oraz kluczowe miejsca zakwaterowania i logistyczne" - podano w instrukcjach skierowanych do wojskowych. Rosyjscy agenci mają być w szczególności zainteresowani operacją Interfax. To trwający pięć tygodni kurs mający na celu przekształcenie zwykłych obywateli Ukrainy w wysoko wykwalifikowanych żołnierzy. Ze szkolenia ma skorzystać 34 tys. ukraińskich rekrutów. - Rząd bardzo poważnie traktuje bezpieczeństwo naszych obiektów wojskowych. Istnieje szereg wiarygodnych środków mających na celu ochronę naszych ludzi i obiektów - skomentował te doniesienia szef brytyjskiego MON John Healey. Wojna w Ukrainie. Rosjanie szpiegują żołnierzy w Europie Podejrzenia o działalności rosyjskiego wywiadu pojawiają się również w innych europejskich krajach. Kilka miesięcy temu niemieckie władze przyznały, że niezidentyfikowane drony widziane nad poligonami wojskowymi to "powracający problemem". Do tej pory nie udało się przechwycić żadnego z nich. W kwietniu drony niewiadomego pochodzenia przeleciały również nad wojskową bazą lotniczą w Rumunii. Służby poinformowały, że "były małe, najprawdopodobniej typu komercyjnego i latały z małą prędkością i wysokością". Ich pochodzenia nie udało się ustalić. Miesiąc wcześniej kilka dronów zauważono nad obiektami nad krajowymi elektrowniami jądrowymi na lotnisku w szwedzkim Malmö. - Istnieją obawy, że loty dronów związane z polityką międzynarodową - komentował wówczas Magnus Christiansson, wykładowca nauk wojskowych w Norweskiej Akademii Obrony, dodając, że obce mocarstwo może mieć kilka różnych celów, takich jak mapowanie lub próba zastraszenia. - Bardzo możliwe, że jest to najtańszy i najłatwiejszy sposób na wywołanie strachu i uwagi po członkostwie w NATO - dodał. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Zapytany, czy kraj nordycki może spodziewać się podobnych incydentów w najbliższej przyszłości, zwrócił uwagę, że Szwecja powinna przygotować się na więcej takich ataków ze strony "Rosji". - Tak, to jest cały czas w toku. Trwa konflikt, w którym Rosja używa różnych środków siły w całym spektrum, od ekonomicznych po technologiczne systemy, aby doprowadzić do zakłóceń - powiedział. Źródło: thetimes.com, kyivindependent.com ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!