Były premier Wielkiej Brytanii w rozmowie z Fox News Johnson został zapytany, co uważa o przekazaniu Ukrainie myśliwców F-16.- Za każdym razem, gdy mówimy, że błędem byłoby przekazanie tego czy innego rodzaju broni, ostatecznie i tak ją przekazujemy, co w ostatecznym rozrachunku jest dobre dla Ukrainy - powiedział. Johnson: Trzeba oszczędzić czas, pieniądze i ludzkie życia i dać Ukrainie to, czego potrzebują Johnson przypomniał, że podobne rozmowy były prowadzone w przypadku przekazania wyrzutni HIMARS, które ostatecznie trafiły do Ukrainy i okazały się skutecznie pomagać ukraińskim żołnierzom na froncie. Były premier dodał, że również prowadzona dyskusja na temat czołgów dla Ukrainy zakończyła się zgodą na przekazanie maszyn. - Trzeba oszczędzić czas, pieniądze i ludzkie życia i dać Ukrainie to, czego potrzebują, tak szybko jak będzie to możliwe - zaznaczył. - Zapomnijmy o Putinie, doprowadźmy do stabilności gospodarczej, długoterminowego pokoju i dobrobytu. Dla wszystkich ludzi - dodał. Były premier Wielkiej Brytanii dostrzegł błędy Zachodu ws. Ukrainy Były premier Wielkiej Brytanii na łamach "Washington Post" ocenił, że gdyby Zachód miał odwagę przyłączyć Ukrainę do NATO, nie doszłoby do wojny. "Spędziliśmy lata mówiąc Ukraińcom o polityce otwartych drzwi do NATO, a jednocześnie przez cały ten czas sygnalizowaliśmy Moskwie, że Ukraina nigdy nie przystąpi do Sojuszu" - napisał. Johnson zaznaczył, że w rezultacie takiego działania w Europie toczy się "najgorsza wojna od 80 lat".