Antony Blinken wyraził zaniepokojenie zatrzymaniem dziennikarza. Sekretarz wezwał do jego natychmiastowego uwolnienia - przekazał w oświadczeniu rzecznik Vedant Patel, dodając, że najwyższy amerykański dyplomata wezwał również Moskwę do uwolnienia zatrzymanego Amerykanina Paula Whelana. Siergiej Ławrow poinformował, że że o losie Evana Gershkovicha zdecyduje rosyjski sąd. Podał też, tak jak wcześniej Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) i Kreml, że dziennikarza "ujęto na gorącym uczynku". W trakcie rozmowy Blinken i Ławrow omówili również znaczenie stworzenia odpowiednich warunków, umożliwiających misjom dyplomatycznym wykonywanie swojej pracy. Rosja: Aresztowanie dziennikarza Evana Gershkovicha Sąd w Moskwie aresztował w czwartek po południu korespondenta "Wall Street Journal" Evana Gershkovicha, którego służny zatrzymały wcześniej w Jekaterynburgu. Służby zarzucają mu szpiegostwo na rzecz Stanów Zjednoczonych. - To nie pierwszy znany człowiek Zachodu złapany za rękę (na nielegalnych działaniach - red.) - przekazała rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa. Gershkovich ma przebywać w areszcie co najmniej do 29 maja. Jego sprawa została oznaczona przez wymiar sprawiedliwości jako "ściśle tajna". Prawnik dziennikarza, cytowany przez agencję Reutera, przekazał, że nie został wpuszczony na posiedzenie. Poinformował też, że jego klient nie przyznaje się do winy. Evan Gershkovich jest korespondentem moskiewskiego biura amerykańskiej gazety "Wall Street Journal". Zajmował się m.in. opisywaniem rosyjskiej woiny w Ukrainie. Wcześniej w czwartek niezależny portal Meduza poinformował, że Gershkovich zaginął w Jekaterynburgu i że przez ostatnią dobę nie było z nim kontaktu. Gershkovich przyjechał na Ural, by napisać materiał o Grupie Wagnera, formacji wysyłającej najemników na wojnę w Ukrainie.