- Prezydent Władimir Putin dał nam wszystkim rewizjonistyczną wersję historii, która przyjęła formę dezinformacji, jaką widzimy zbyt często (...) Na szczęście dziś wszyscy jesteśmy świadomi, reporterzy na całym świecie są świadomi fabryki dezinformacji, jaką zdają się być prezydent Putin i Kreml - powiedziała Jen Psaki podczas briefingu, komentując poniedziałkowe przemówienie Putina z okazji Dnia Zwycięstwa w Moskwie. Rzeczniczka Białego Domu powiedziała, że 9 maja powinien być "okazją do świętowania pokoju i jedności w Europie oraz klęski nazistów w II wojnie światowej", ale zamiast tego "Putin wypacza historię, aby usprawiedliwić swoją niesprowokowaną i nieuzasadnioną wojnę". Wojna w Ukrainie. Putin mówił, że Rosja "podjęła jedyną słuszną decyzję" - Sugestia, że ta wojna została spowodowana przez zachodnią agresję, czy zachodnie plany jest ewidentnie fałszywa i absurdalna - dodała Psaki. W przemówieniu wygłoszonym na Placu Czerwonym w Moskwie w 77. rocznicę zakończenia II wojny światowej Putin, mówiąc o Ukrainie, powtórzył główne tezy rosyjskiej propagandy. Stwierdził, że rzekomi "neonaziści", wspierani przez Zachód, planowali zbrojne odbicie okupowanego od 2014 roku Donbasu, a Rosja "nie miała wyjścia" i "podjęła jedyną słuszną decyzję" wprowadzając wojska.