Wskutek rosyjskiego ostrzału zginęło 35 osób. Jest też wielu rannych, najnowsze dane mówią o 134 osobach. Wśród rannych są także cywile. Według wstępnych ustaleń wystrzelonych zostało osiem rakiet. Wcześniej władze obwodowe informowały o dziewięciu ofiarach śmiertelnych i 57 rannych. Międzynarodowe Centrum Operacji Pokojowych i Bezpieczeństwa jest bardziej znane jako jaworowski poligon wojskowy. Znajduje się w obwodzie lwowskim, w okolicach Jaworowa, około 57 km na zachód od Lwowa i ponad 20 km od granicy Ukrainy z Polską. Rzecznik Akademii Wojsk Lądowych Ukrainy Anton Myronowicz powiedział portalowi Suspilne, że zaatakowana została jednostka wojskowa. Lwów, Chersoń. "Słychać było eksplozje" We Lwowie i Chersoniu w nocy z soboty na niedzielę słychać było eksplozje - informuje gazeta internetowa Kyiv Independent, dodając, że to pierwsze miasto znalazło się pod ostrzałem rakietowym. Kyiv Independent przekazuje, że w nocy alarmy przeciwlotnicze rozległy się - poza Lwowem, gdzie schronienie znalazły tysiące uciekinierów i Chersoniem - także m.in. w Kijowie, Równem, Tarnopolu, Czernihowie, Dnieprze, Czerkasach, Charkowie, Kramatorsku, Słowiańsku, Winnicy, Połtawie, Żytomierzu, Odessie, Wołyniu i Zaporożu. Kijów: Płoną budynki w północnej części miasta Trwa osiemnasty dzień rosyjskiej inwazji. W nocy nasiliły się ostrzały ukraińskich miast. W Kijowie w północnej części miasta płoną pojedyncze budynki. W Czernihowie pociski zniszczyły w nocy hotel Ukraina. Silnemu ostrzałowi zostały poddane miasta Siewierodonieck i Rubiżne w obwodzie ługańskim - poinformowała ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Uszkodzeniu bądź zniszczeniu uległo ponad 60 budynków - domów jednorodzinnych i bloków mieszkalnych. Co się dzieje w Ukrainie? Zobacz relację minuta po minucie Zełenski: Kilka miasteczek zniknęło z powierzchni. To jest tragedia Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdzi, że cele cywilne na Ukrainie nie są atakowane. W swym sobotnim posłaniu do narodu prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że "cały kraj znalazł się na linii frontu". - Kilka małych miasteczek po prostu zniknęło z powierzchni ziemi. I to jest tragedia. Po prostu ich nie ma. I ludzi też już nie ma - zaznaczył ukraiński lider. - Wszędzie, dokąd wkracza Rosja, umierają marzenia i zaczyna się walka o przetrwanie - mówił prezydent Ukrainy.