W lutym prezydent Władimir Putin uznał niepodległość samozwańczych republik Doniecka i Ługańska. Putin powiedział, że jest gotów bronić tych terytoriów wszelkimi dostępnymi środkami, wskazując, że byłby skłonny użyć ataku nuklearnego, aby powstrzymać wysiłki Ukrainy na rzecz wyzwolenia jej suwerennego terytorium. Aneksja ukraińskich terytoriów. Nie zostaną uznane przez świat Ogłoszenie przez prezydenta Rosji planu aneksji ukraińskich terytoriów wywołało nową falę międzynarodowego potępienia Rosji. - Każda decyzja o przystąpieniu do aneksji obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego na Ukrainie nie miałaby podstawy prawnej i zasługuje na potępienie - powiedział sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. "Doceniam jasne stanowisko sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa w sprawie kryminalnych zamiarów Federacji Rosyjskiej, dążącej do nielegalnego anektowania kolejnych terenów Ukrainy: takie działania nie będą miały żadnej mocy prawnej, rażąco naruszają cele i zasady Karty Narodów Zjednoczonych i nie zostaną uznane przez świat" - zaznaczył na Twitterze ukraiński prezydent. Prezydent USA Joe Biden oświadczył w czwartek, że Stany Zjednoczone nigdy nie uznają roszczeń Rosji do suwerennego terytorium Ukrainy, a "tak zwane referenda" zorganizowane przez Moskwę na kontrolowanych przez nią ukraińskich terytoriach "były absolutną fikcją".