W niedzielę w obwodzie biełgorodzkim ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Lokalne władze nakazały mieszkańcom udać się do piwnic bądź schronów i poczekać tam aż do odwołania alarmu. Wojna w Ukrainie. Wybuchy w składzie amunicji Ukraińskie media podały informację o wybuchach w składnie amunicji w obwodzie biełgorodzkim. Lokalni mieszkańcy udostępnili w mediach społecznościowych materiały z momentu zdarzenia. Przekazali, że słyszeli kilka eksplozji, po czym w składzie wybuchł pożar. Na zdjęciach i nagraniach widać gęsty, ciemny dym wydobywający się wysoko nad magazynem amunicji. Na razie władze rosyjskie nie odniosły się bezpośrednio do zdarzenia. Jednak gubernator obwodu Biełgorodu Wiaczesław Gładkow poinformował o kilku innych zdarzeniach w pobliżu zaatakowanego składu. Atak w Biełgorodzie. Rosyjscy żołnierze w szpitalu W jednej z dzielnic Biełgorodu na skutek uderzenia pocisku doszło do pożaru w budynku mieszkalnym. Według przekazu, obyło się bez ofiar śmiertelnych. Wszyscy lokatorzy zostali ewakuowani. "Bojownicy Biełgorodu w dalszym ciągu bohatersko służą na obszarze przygranicznym, zapewniając bezpieczeństwo ludności cywilnej" - napisał gubernator, informując o ranieniu trzech rosyjskich żołnierzy. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Według niego, w pobliże wojskowych trafił "wrogi dron". "Trzej żołnierze zostali ranni. Zostały oni przewiezieni przez zespoły pogotowia ratunkowego do Szpitala Miejskiego nr 2 w Biełgorodzie, gdzie udzielono im wszelkiej niezbędnej pomocy" - zapewnił. Lekarze ocenili stan dwóch rannych żołnierzy jako stabilny - mieli odnieść oni tylko lekkie obrażenia. Trzeci żołnierz pozostaje w stanie "średnio ciężkim". "Życzę naszym żołnierzom jak najszybszego powrotu do zdrowia i do rodzin. Jesteśmy dumni z naszej samoobrony. Dziękujemy w imieniu wszystkich mieszkańców regionu za odwagę, męstwo i niezachwiany hart ducha" - napisał Gładkow w mediach społecznościowych. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!