Kraków jest jednym z polskich miast, do którego przyjechało najwięcej uciekających przed wojną obywateli Ukrainy. Niemal od początku inwazji media obiegały obrazy zatłoczonego krakowskiego dworca, na którym codziennie zjawiały się setki przybyszów. Kraków. ONZ obiecuje pomoc W związku z napływem uchodźców Wysoki Komisarzem Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców Filippo Grandi zapowiedział pomoc dla miasta. - Kraków to 800-tysięczne miasto. Przyjęło 150 tysięcy uchodźców z Ukrainy - przypomniał komisarz, przekazując prezydentowi stolicy Małopolski Jackowi Majchrowskiemu wyrazy szacunku dla niezwykłej hojności jego miasta. - Będziemy pomagać Krakowowi w każdy możliwy sposób i opowiadać się za większym międzynarodowym wsparciem dla Polski - zapowiedział Grandi, który jest 11. Wysokim Komisarzem Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców w historii UNHCR. Uchodźcy z Ukrainy. Prezydent Krakowa spotkał się z Komisarzem ds. uchodźców Jak poinformowało na swojej stronie miasto Kraków, tematem spotkania prezydenta Majchrowskiego i komisarza była przede wszystkim sytuacja uchodźców, którzy schronili się przed wojną właśnie w tym mieście, a także zakres niesionej im pomocy. Kolejnym ważny wątkiem było uruchomienie programu wsparcia finansowego i utworzenie przedstawicielstwa Agencji ONZ ds. Uchodźców w Krakowie (UNHCR). "UNHCR zamierza utworzyć w Krakowie swoje przedstawicielstwo, w związku z tym niezbędne będzie odpowiednie miejsce do takich działań" - przekazało miasto. Jak dodało, przewidywane wsparcie to kwota ok. 300 euro na osobę, a także prowadzenie innych działań ochronnych, które będą obejmować m.in. przekazywanie informacji oraz identyfikowanie osób ze szczególnymi potrzebami. Żeby uruchomienie przedstawicielstwa było możliwe potrzebna jest, jak doprecyzowało miasto, powierzchnia obejmująca 400-600 m kwadratowych, z dostępem do bieżącej wody, instalacji elektrycznej i zabezpieczonej, szybkiej, bezprzewodowej łączności internetowej. Wojna w Ukrainie. 150 tys. uchodźców w Krakowie Kraków jest jednym z polskich miast, do którego przyjechało najwięcej uciekających przed wojną obywateli Ukrainy. Część z nich traktowała wielkie miasto jako punkt przesiadkowy do dalszej podróży, np. za granicę, część chciała zostać w nim na dłużej, bo pewnie czuła się w wielkiej metropolii. Przed wojną w Krakowie mieszkało ok. 60 tys. Ukraińców; pod koniec marca liczba ta wynosi ok. 210 tys. Miasto uruchomiło m.in. punkt rejestracji uchodźców, który do tej pory obsłużył ok. 4,5 tys. osób; przyjmowane są również wnioski o wypłatę świadczenia pomocowego. Dzięki gigantycznemu wsparciu mieszkańców udało się zebrać ogromną ilość darów, w które zaopatrzono ukraińskie miasta. Kraków wysłał do nich 45 tirów, 44 ciężarówki, jedną karetkę pogotowia i pięć autobusów miejskich z darami(łącznie ok. 680 ton darów). Wciąż wpłacać można pieniądze ma miejską zbiórkę. Miasto zapewniło uchodźcom schronienie w hotelach, pensjonatach, hostelach i halach wielkopowierzchniowych; część z nich przyjęli do swoich domów zwykli mieszkańcy. Ponad pięć tys. dzieci i nastolatków zostało już zapisanych do krakowskich szkół i przedszkoli.