Reklamy zamiast mozaik w metrze. Powiadomiono konserwatorów zabytków
Metro Warszawskie wymieniło ekrany reklamowe na większe i podświetlane. Stelaże pod nowe nośniki zamontowano również na stacjach o oryginalnym wystroju z lat 80. Znajdujące się tam mozaiki będą więc częściowo zasłonięte. - To unikatowe, monumentalne dzieła sztuki. Reklam nie wieszamy przecież na "Bitwie pod Grunwaldem" w miejscach uznanych za mniej ważne. Oczywiście mozaiki w metrze nie są dziełem tej skali, ale takie stacje z mamy w Polsce tylko dwie - alarmuje varsavianista Jakub Jastrzębski. Stołeczna spółka odpowiada, że biuro projektowe nie wnosiło uwag przed rozpoczęciem prac.
Ekrany wyświetlające spoty reklamowe istnieją w warszawskich podziemiach od lat. Tych przeznaczonych dla pasażerów czekających na pociąg od niedawna jest jednak więcej. Pojawiają się na kolejnych stacjach pierwszej linii, a aby je zamontować, usuwane są fragmenty pasków z nazwami stacji - niekiedy niezbyt starannie, dlatego zza okien składu widać dziwne słowo "ętokrzyska" zamiast "Świętokrzyska".