- Jesteśmy wdzięczni za przychylność ze strony USA - rozpoczął prezydent Duda. - Cieszymy się, że USA tak zdecydowanie wspierają wzmocnienie potencjału militarnego NATO w naszej części Europy, na wschodniej flance Sojuszu - dodał. - Z radością witaliśmy amerykańskich żołnierzy na ćwiczeniach Anakonda, cieszyliśmy się ogromnie, że brali udział w nich tak licznie, cieszymy się z tego, że ciężka brygada Stanów Zjednoczonych będzie działała na terenie Polski - zaznaczył. - Mieliśmy z prezydentem Obamą bardzo udaną rozmowę, złożyłem na ręce prezydenta USA kondolencje w związku z tym, co stało się w Dallas - kontynuował. - Rozmawialiśmy na wiele tematów, poruszyliśmy wszystkie ważne kwestie, m.in. Brexit. Cieszę się, że prezydent ma stanowisko jednoznacznie wskazujące na to, że Wielka Brytania zachowa swoją pełną siłę w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. To bardzo ważne państwo i nasz niezwykle ważny partner, który, chcielibyśmy, żeby wzmacniał swój potencjał - powiedział prezydent Duda. - Rozmawialiśmy także na temat migracji - dodał. Prezydent Duda zaznaczył, że ma nadzieję na owocne konsultacje podczas szczytu NATO. - Dzień dobry - rozpoczął po polsku Barack Obama. Prezydent USA wspomniał, że cieszy się z ponownej wizyty w Polsce, ponieważ miło wspomina poprzednią. Obama wspomniał także, że jego zdaniem, Polska jest jednym z najbardziej oddanych sojuszników NATO. - Polska jest jednym z liderów NATO. Krajem, który przeznacza pełny wkład - 2 proc. swojego PKB na nasze wspólne bezpieczeństwo - mówił Obama. "Deklaracje nie są jedynie pustymi słowami" Obama zaznaczył, że deklaracje Sojuszu względem Polski nie są jedynie pustymi słowami. Stany Zjednoczone będą wzmacniały swoje możliwości odstraszania. Chcemy, aby w Europie Wschodniej było ok. 1000 amerykańskich żołnierzy. - Polska zauważy zwiększenie obecności USA, NATO i najnowocześniejszego sprzętu; polski naród może być pewien, że NATO będzie trwało ramię w ramię w każdej sytuacji - podkreślił. - Polska jest jednym z filarów wschodniej flanki NATO, bierze udział w systemie obrony przeciwrakietowej. Dziękuję za misje, w których Polska uczestniczy, w tym za ostatni wkład w walkę z tzw Państwem Islamskim - powiedział Obama. Obama zwracał uwagę, że Polska uczestniczy w "naszym systemie obrony rakietowej przeciwko rakietom balistycznym, które mogą być wystrzelone z Iranu". "Jest jednym z filarów wschodniej flanki NATO" - podkreślił. Amerykański przywódca zwracał ponadto uwagę na "oddanie USA, jeśli chodzi o bezpieczeństwo Polski". "Jesteśmy sojusznikami w ramach tego układu" - zapewnił. Prezydent USA podziękował także za stanowisko Polski wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie. - USA i Polska są zdania, że sankcje przeciwko Rosji powinny pozostać do czasu aż porozumienie z Mińska będą wypełnione - powiedział prezydent USA. - Będziemy działać razem z Niemcami i Francją na rzecz rozstrzygnięcia konfliktu na Ukrainie - podkreślił Obama. Barack Obama odniósł się do sporu wokół TK Obama odniósł się również do sprawy TK. - W rozmowie z prezydentem Dudą wyraziłem nasze obawy w kwestii polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Jako przyjaciele namawiamy do zachowania instytucji demokratycznych; sądownictwo, wolna prasa, rządy prawa są wartościami - powiedział. Podkreślił, że należy dbać o instytucje demokratyczne. - Wiem, że panu prezydentowi też na tym zależy - dodał, odnosząc się do Andrzeja Dudy. - Dwa lata temu w Warszawie mówiłem, że wolność pokonała komunizm i jestem pewien, że Polska będzie dalej przykładem demokracji - podkreślił amerykański prezydent. Obama pogratulował Polsce 225. rocznicy uchwalenia "najstarszej konstytucji w Europie".- To pokazuje długotrwałe pragnienie narodu polskiego i pragnienie wolności i niepodległości. W rzeczywistości po 'zimnej wojnie' narodziny na nowo polskiej demokracji były inspiracją dla ludzi w całej Europie i w całym świecie, łącznie z Ameryką - podkreślił prezydent USA.- Postępy Polski pokazały, że demokracja i pluralizm nie są wyjątkowe tylko dla jednej z naszych kultur czy krajów, są to wartości uniwersalne. To jest podstawowa kwestia w amerykańskiej polityce zagranicznej - mówimy o tych wartościach na całym świecie, nawet wobec naszych najbliższych sprzymierzeńców - powiedział Obama. Rozmowa w wąskim gronie m.in. ministrów spraw zagranicznych i obrony obu krajów oraz najbliższych doradców trwała ok. 45 minut. Szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego o godz. 14.30 zainaugurują prezydent Andrzej Duda i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Następnie odbędzie się sesja Rady Północnoatlantyckiej z udziałem 28 szefów państw i rządów krajów członkowskich.