Policjanci apelują do pielgrzymów, by uważali na dzieci
Na ŚDM przyjadą do Polski tysiące pielgrzymów z Polski i z zagranicy. Wiele osób weźmie ze sobą dzieci - policjanci przypominają, że w tłumie łatwo się zagubić i apelują, by nie oddalać się od grup i zwracać uwagę na małych pielgrzymów.
Według szacunków organizatorów, w uroczystościach związanych ze Światowymi Dniami Młodzieży może wziąć udział ponad milion osób. Wielu pielgrzymów w Krakowie i jego okolicach będzie po raz pierwszy. Jak mówi PAP podinsp. Jan Wasiak z Wydziału Prewencji Biura Prewencji KGP, goście powinni więc pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
"W większości przypadków pielgrzymi poruszać się będą w grupach, z przydzielonym wolontariuszem. Ważne, by nie oddalać się od takiej grupy, a jeśli ktoś zdecyduje się na samodzielne wyjście - np. po zakończeniu uroczystości, powinien zabrać ze sobą dowód tożsamości, np. paszport. Powinien też zostawić kontakt do siebie i informacje, dokąd się wybiera" - dodał.
Policjanci radzą też, by osoby uczestniczące w ŚDM mieli zdjęcia swoich współtowarzyszy i zwracali uwagę np. na to, jak są ubrani, bo takie podstawowe informacje mogą okazać się istotne.
"Miejsca dużych uroczystości - Błonia czy Brzegi podzielone zostaną na sektory - to ułatwi ewentualne poszukiwania. Jeśli ktoś się zgubi, trzeba w pierwszej kolejności poinformować wolontariusza, opiekuna grupy. Będą też działać specjalne punkty informacyjne, w których będzie można takie rzeczy zgłaszać. Jeśli poszukiwania nie przyniosą skutku, oczywiście należy poinformować policję" - dodaje Wasiak.
Funkcjonariusze zakładają, że może dochodzić do przypadków zagubień. "Wśród tak wielu osób może się zdarzyć, że ktoś się zagapi i pójdzie np. w innym kierunku niż reszta grupy. Osoby nie znające Krakowa mogą zgubić się w mieście" - dodał Wasiak.
Pomocne dla cudzoziemców w takich sytuacjach będą telefony - zarówno alarmowy 112 (obsługiwany przez osoby znające m.in. j. angielski - PAP) jak i telefon bezpieczeństwa dla turystów (+48) 608 599 999. "Podpisaliśmy porozumienie z Ministerstwem Sportu i Turystki oraz Polską Organizacją Turystyczną, w wyniku którego co roku uruchamiany jest taki telefon. Działa od 8 do 20, obsługują go osoby znające język angielski i niemiecki; specjalnie na ŚDM będą także osoby władające językiem hiszpańskim" - powiedział policjant.
Funkcjonariusze apelują też do osób, które wybierają się na ŚDM z dziećmi, by miały je stale "na oku". "Cały czas starajmy się ich pilnować. Szczególnie młodsze dzieci wyposażmy w bransoletkę lub kartkę z telefonem do opiekunów, danymi rodziców czy adresem miejsca zakwaterowania" - dodał Wasiak.
Jak zaznaczył, dziecko powinno też wiedzieć, że w sytuacji, gdy się zgubi, może poprosić o pomoc, np. policjanta lub wolontariusza.
"Ważne jest, byśmy zawsze mieli przy sobie aktualne zdjęcie naszego dziecka, np. zrobione tuż przed wyjściem z miejsca zakwaterowania. Zapamiętajmy także, w co jest ubrane" - dodał policjant.
Dobrym rozwiązaniem - jak mówią policjanci - jest też, by najmłodsi pielgrzymi mieli jakieś charakterystyczne elementy ubrania. Czapka z charakterystycznym motywem, jaskrawy plecak lub kurtka, odblaski - przyciągają uwagę i mogą pomóc rodzicom odnaleźć dziecko.
Patrycja Rojek-Socha