Maciej Szymon Cieśla. Człowiek z papieskiego okna
Podczas spotkania z wiernymi na Franciszkańskiej 3 papież Franciszek wspomniał Macieja Szymona Cieślę - wolontariusza Światowych Dni Młodzieży, który 2 lipca przegrał walkę z rakiem.
"Chciałem żyć, kiedy przyjedzie do nas papież" - cytował słowa Macieja Szymona Cieśli papież. Franciszek poświęcił historii wolontariusza większą część swojego wieczornego spotkania z wiernymi. Maciej, który bardzo aktywnie uczestniczył w przygotowaniach Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, zmarł 2 lipca.
"Jak szybko zmienia się życie i priorytety... i jak mamy najróżniejsze marzenia. Jedni marzą o karierze i sławie, awansie, nowej pracy, wielkim majątku, czy nawet o tym, by największa impreza tego roku w Krakowie (ŚDM) okazała się sukcesem... Ja od 150 dni marze o jednym... Chciałbym po prostu żyć. PS. Boże, ci których kocham, nie zasłużyli na to wszystko. Nie mam prawa oczekiwać od Ciebie cudu, ale dziś Cię o niego błagam" - napisał 9 maja na Facebooku Maciej.
"Maciek jest jedną z tych osób, o które podczas przygotowań do Światowych Dni Młodzieży Pan Bóg upomniał się przez cierpienie. Nie był jedyny, który przeszedł przez trudny proces choroby, ale tylko jego ofiara była totalna i całkowita" - mówił ks. Grzegorz Suchodolski, sekretarz generalny KO ŚDM.
Jak czytamy na stronie krakow2016.com, do Komitetu Organizacyjnego ŚDM trafił we wrześniu 2014 roku, dzięki ogłoszeniu o wolontariacie powieszonemu na uczelni.
Był projektantem komunikacji wizualnej. Przygotowywał kampanie dla największych marek na rynku Australii, Brazylii, Indii, Meksyku, Rosji, Wielkiej Brytanii.
Wyspecjalizował się w projektach identyfikacji wizualnej, kampaniach promocyjnych i animacjach reklamowych (2D i 3D) - czytamy na stronie mscstudio.pl.