Koledzy Niemcowa wystosowali list do Putina
Lider rosyjskiej opozycji Borys Niemcow został zastrzelony miesiąc temu w centrum Moskwy.
W miejscu śmierci opozycjonisty codziennie składane są świeże kwiaty. Pamiętają o nim również mieszkańcy Jarosławia, gdzie Niemcow był deputowanym. Partyjni koledzy tragicznie zmarłego polityka wystosowali list otwarty do prezydenta Rosji, prosząc o pomoc w stworzeniu grupy kontaktowej między nimi, a prowadzącymi śledztwo prokuratorami.
Ci ostatni, jak do tej pory zatrzymali pięciu mężczyzn podejrzanych o zamordowanie Borysa Niemcowa. Wszyscy pochodzą z Czeczenii i służyli w batalionie "Siewier", bezpośrednio podlegającym Ramzanowi Kadyrowowi.
Część rosyjskich mediów twierdzi, że mord został dokonany na tle religijnym. Inni sugerują prowokację polityczną, mającą skompromitować Kreml.