Zapytana, dlaczego USA dotąd nie zaapelowały do prezydenta Syrii o to, by ustąpił, Clinton powiedziała, że Waszyngton pragnie, by do jego głosu dołączyły swój inne państwa. O "współpracę" z USA sekretarz stanu zaapelowała do Chin, a Rosję zachęcała do zaprzestania sprzedaży broni reżimowi prezydenta Syrii. W wydanym w środę oświadczeniu Białego Domu napisano, że prezydent USA <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-barack-obama,gsbi,1011" title="Barack Obama" target="_blank">Barack Obama</a> uważa, że Syrii będzie lepiej bez prezydenta Baszara el-Asada, i że Stany Zjednoczone mają zamiar wywierać naciski na syryjski rząd.