Austriacy wprowadzili zakaz żeglugi na Dunaju. W związku z tym około 30 statków wycieczkowych musiało przerwać rejsy. Według doniesień mediów, w Nussdorf koło Wiednia przycumował luksusowy statek wycieczkowy "Filia Renu", na którym przebywa około 150 pasażerów i 40 członków załogi. Turyści mieli w planie przepłynąć Dunajem z Pasawy do Budapesztu, ale z powodu wysokiego stanu wody na rzece zostali uwięzieni na pokładzie. Statek nie może płynąć dalej, a pomost pontonowy, po którym mogliby zejść na brzeg, jest zbyt krótki, by sięgnąć do suchego nabrzeża. Z kolei silny nurt rzeki uniemożliwia ewakuację łodziami. Strażacy dostarczają turystom jedzenie i wodę. Przetransportowano też na pokład lekarza. Więszkość turystów to osoby starsze, jest też grupa niepełnosprawnych. Na wielką wodę przygotowuje się też stolica Węgier. Ewakuowano między innymi ogród zoologiczny oraz hotele na Wyspie św. Małgorzaty. Według prognoz ,poziom Dunaju ma przekroczyć rekordowy stan z 2002 roku.