Reklama

Putin oficjalnie zabrał głos ws. ataków w Syrii

​Władimir Putin zapowiada walkę z muzułmańskim terroryzmem w Syrii.

Prezydent Rosji oświadczył, że jeśli terroryści zwyciężą w tym kraju, to trafią do Rosji, nie można więc na to bezczynnie czekać. Zdaniem Putina, jedynym sposobem pokonania syryjskich terrorystów są działania wyprzedzające. Rosyjski prezydent powtórzył, że zjednoczenie międzynarodowych wysiłków w tej dziedzinie jest niezbędne i możliwe.

Putin oświadczył, że Rosjanie będą wspierać prezydenta Syrii Baszada al-Asada poprzez działania powietrzne, a nie lądowe, a rosyjskie zaangażowanie wojskowe w tym kraju ma charakter czasowy.

Telewizja CNN podała, że Rosjanie przeprowadzili już pierwszy nalot w Syrii, w pobliżu miasta Homs.

Reklama

Informacyjna Agencja Radiowa

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy