Wicepremier wyjaśnił, że poszczególne ministerstwa działają obecnie oddzielnie, a na przykład kwestia innowacyjności wymaga wspólpracy czterech resortów. Gliński dodał, że zamierza przekształcić Komitet Polityczny Rady Ministrów w instytucję zajmującą się strategią rozwoju państwa. Gość Trójki zapowiedział, że jako minister kultury zwróci szczególną uwagę na lokalne instytucje kultury, a także na sprawy bytowe jej pracowników. Dodał, że chce też naprawić, jak powiedział, trwającą do tej pory praktykę eliminowania "niepokornych" artystów z instytucji kultury i mediów publicznych. Piotr Gliński poinformował, że wczoraj został powołany wiceminister kultury <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jaroslaw-sellin,gsbi,1618" title="Jarosław Sellin" target="_blank">Jarosław Sellin</a>. Dziś mają zostać powołane Wanda Zwinogrodzka i Magdalena Gawin. Wiceministrem kultury zostanie też Krzysztof Czabański, który będzie odpowiedzialny za reformę mediów publicznych, a także <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jacek-kurski,gsbi,2077" title="Jacek Kurski" target="_blank">Jacek Kurski</a>, który, jak powiedział Gliński, przez krótki czas będzie wiceministrem odpowiedzialnym za reformę resortu. Piotr Gliński dodał, że nowa ustawa medialna przekształci media publiczne i Polską Agencję Prasową w narodowe instytucje kultury. Ma to zapewnić mediom stabilne finansowanie i możliwości rozwoju. Nawiązując do planowanej na jutro w Teatrze Polskim we Wrocławiu premiery spektaklu "Śmierć i dziewczyna", w którym mają wystąpić aktorzy porno, wicepremier oświadczył, że nie zgadza się na prezentowanie pornografii w publicznych teatrach. Dodał, że zwróci się w tej sprawie do marszałka województwa dolnośląskiego i do dyrektora Teatru Polskiego, posła Nowoczesnej Krzysztofa Mieszkowskiego. Mówiąc o uchwalonej wczoraj nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, wicepremier podkreślił, że Platforma Obywatelska i <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-polskie-stronnictwo-ludowe,gsbi,42" title="Polskie Stronnictwo Ludowe" target="_blank">Polskie Stronnictwo Ludowe</a> przyjęło w poprzedniej kadencji inną nowelizację, sprzeczną z zasadami demokracji. Uchwalona wczoraj nowelizacja porządkuje, zdaniem Glinskiego, sytuację i umożliwia Trybunałowi pracę. Gość Trójki dodał, że Trybunał Konstytucyjny był zależny od polityków, gdy wszyscy jego członkowie byli wybierani przez PO i jej sojuszników. "Mam nadzieję, że Trybunał będzie funkcjonował tak, jak powinien funkcjonować" - powiedział wicepremier Gliński dodając, że po przejęciu władzy obowiązkiem Prawa i Sprawiedliwości jest rządzenie Polską.