Według niektórych mediów, słowa papieża oznaczały, iż jest on otwarty na prawne uznanie związków homoseksualnych we Włoszech. "To ewidentne nadużycie, a w niektórych przypadkach wręcz manipulacja" - skomentował Lombardi. Przypomnijmy: podczas rozmowy ze 120 przełożonymi generalnymi zakonów, która odbyła się w listopadzie ubiegłego roku, papież mówił o wyzwaniach edukacji podkreślając, że "musi ona stawać na wysokości osób kształconych". Franciszek podzielił się swymi doświadczeniami pracy duszpasterskiej w rodzinach w Buenos Aires. "Przypominam sobie przypadek bardzo smutnej dziewczynki, która wyznała swojej nauczycielce powód swego stanu ducha mówiąc: narzeczona mojej mamy mnie nie kocha" - mówił papież. "Procent uczniów, którzy mają rodziców w separacji jest bardzo wysoki. Sytuacje, w jakich dzisiaj żyjemy, stawiają nowe wyzwania, które niekiedy są dla nas trudne do zrozumienia" - zauważył. "Jak głosić Chrystusa tym chłopcom i dziewczętom? Jak głosić Chrystusa pokoleniu, które się zmienia? Trzeba uważać, by nie podać im szczepionki przeciwko wierze" - oświadczył Franciszek.