Komenda Stołeczna Policji potwierdziła we wtorek wieczorem zatrzymanie Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, którzy przebywali w Pałacu Prezydenckim. Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową. - Prezydent działał, działa i będzie działać zgodnie z prawem. Mamy do czynienia z kwestionowaniem zasad ustrojowych Rzeczypospolitej Polskiej - komentowała Grażyna Ignaczak-Bandych na antenie Telewizji Trwam. Oceniła, że propozycja, by prezydent ponownie uniewinnił Kamińskiego i Wąsika jest próbą "wciągnięcia prezydenta w pułapkę". - To próba podważania prerogatyw Prezydenta RP. Na to naszej zgody nie ma - komentowała szefowa Kancelarii Prezydenta. Zatrzymanie Wąsika i Kamińskiego. "Prezydent zwróci się do głów państw" Szefowa Kancelarii Prezydenta została zapytana, czy prezydent planuje w tej sprawie interwencję na arenie międzynarodowej. - Pan prezydent zapowiedział, że zwróci się do głów państw i szefów instytucji międzynarodowych z pismem, w którym przedstawi sytuację, jaką mamy w Polsce, w której działania władzy wykonawczej mają charakter nielegalny, polegający na łamaniu przepisów prawa i naruszaniu konstytucji - powiedziała Ignaczak-Bandych. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!