W rozmowie z Radiem Zet Przemysław Czarnek stwierdził, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik "zostali uprowadzeni z Pałacu Prezydenckiego", a wydane po 2015 r. wyroki są "zbrodnią sądową". Zapowiedział też, że na czwartkowych protestach w Warszawie może pojawić się kilkaset osób. Były minister zapowiedział również uruchomienie zbiórki środków finansowych na rzecz rodzin zatrzymanych polityków. - To nasi przyjaciele. Mają rodziny, dzieci w wieku szkolnym. Dzieci dziś płaczą, żony się modlą na różańcach - mówił poseł PiS. Na słowa Czarnka zareagował w mediach społecznościowych Michał Szczerba, który określił inicjatywę "Komitetem Obrony Przestępców". "Michał Adamczyk jako pierwszy wpłacił na zbiórkę dla przestępców? Pierwszy milion? Komitetowi Obrony Przestępców przypominam, że prowadzenie publicznych zbiórek pieniędzy bez wymaganego zgłoszenia jest wykroczeniem (art. 56 Kodeksu Wykroczeń), zagrożonym karą grzywny do 5000 zł. Natomiast podawanie się za wolontariusza i zbieranie pieniędzy jest przestępstwem oszustwa" - stwierdził poseł KO. Fala komentarzy po deklaracji Czarnka. "Znajcie umiar" Niedługo po wypowiedzi Czarnka jednym z popularniejszych haseł na portalu X stała się fraza "Bank Światowy". Internauci, komentując słowa posła zwracali uwagę, że Kacper Kamiński, syn Mariusza Kamińskiego, do końca ubiegłego roku był zatrudniony w Banku Światowym. Jako doradca dyrektora wykonawczego zarabiał ponad 500 tys. złotych rocznie. "Niepotrzebna zbiórka. Syn Kamińskiego dość zarobił w światowym banku", "syn Kamińskiego jest w sumie milionerem" - brzmią tylko niektóre z komentarzy. Inni internauci zwracali uwagę na zatrudnienie żony Macieja Wąsika, Romualdy Wąsik, która zgodnie z informacjami ze strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego, jest dyrektorem Departamentu Nadzoru nad Chemikaliami. "Znajcie umiar i miejcie szacunek do prawdziwych więźniów politycznych" - zaapelował do byłego ministra edukacji Jacek Niznikiewicz, dziennikarz "Rzeczpospolitej". Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zatrzymani. Prezydent reaguje Kacper Kamiński był zatrudniony w Banku Światowym od 2018 r. 27 grudnia 2023 r. minister finansów Andrzej Domański poinformował, że otrzymał pismo potwierdzające zakończenie współpracy instytucji z synem polityka. W tym samym czasie pracę w Waszyngtonie zakończył również były szef TVP Jacek Kurski. Do zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika doszło we wtorek wieczorem. Funkcjonariusze policji weszli na teren Pałacu Prezydenckiego pod nieobecność prezydenta Andrzeja Dudy. Byli szefowie służb skazani prawomocnym wyrokiem w tzw. aferze gruntowej zostali przewiezieni do komendy na ul. Grenadierów, a następnie do aresztu śledczego na warszawskim Grochowie. W środę politycy mogą trafić do zakładu karnego. Andrzej Duda zapowiedział podjęcie kroków w związku z interwencją policji. Prezydencka minister Grażyna Ignaczak-Bandych zapowiedziała, że zwróci się on do do głów państw i szefów instytucji międzynarodowych z pismem, w którym "przedstawi sytuację, jaką mamy w Polsce". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!