M. Wassermann o procesie ws. lotu do Smoleńska: Mamy mocne dowody
Katastrofa smoleńska
- Chciałabym, żeby doszło do sprawiedliwego, uczciwego i rzetelnego procesu i żeby sąd wydał sprawiedliwy wyrok - mówiła o procesie w sprawie lotu do Smoleńska Małgorzata Wasserman.
Proces ruszy 31 marca po odrzuceniu wniosku obrony o umorzenie postępowania. Na ławie oskarżonych zasiądzie pięciu urzędników, w tym m.in. były szef kancelarii premiera Tomasz Arabski.
- Uważamy, że dowody przez nas przedstawione są dobre i mocne i wierzymy, że sąd wyda sprawiedliwy wyrok - dodała posłanka PiS. - Staram się nie ulegać emocjom i oceniać twardo fakty - zaznaczyła.