Dorota Skrzypek: Prawda o katastrofie smoleńskiej pozwoli pogodzić naród
Wdowa po Sławomirze Skrzypku, który zginął w katastrofie smoleńskiej uważa, że prawda o tym wypadku pozwoli pogodzić naród. Sławomir Skrzypek - w 2010 roku prezes NBP - był jedną z 96 ofiar tragedii której 6. rocznicę będziemy obchodzić w najbliższą niedzielę.
Dorota Skrzypek mówiła w radiowej Trójce, ze najgorszą rzeczą po katastrofie jest to, że wyjaśnienie jej przyczyn zostało upolitycznione. Jej zdaniem, tragedię sprzed sześciu lat należało wyjaśniać tak, jak inne wypadki lotnicze. - Wówczas bylibyśmy w innym miejscu i nie byłoby obecnych podziałów - mówiła Dorota Skrzypek. W jej opinii, tylko poznanie przyczyn katastrofy i prawda o niej pozwoli pogodzić naród i zamknąć w spokoju sprawę, która na razie nie może być zamknięta.
Wdowa po Sławomirze Skrzypku winą za brak wyjaśnienia katastrofy obarczyła państwo. Tuż po wypadku była przekonana, że tragedia takich rozmiarów doczeka się pełnych wyjaśnień. W jej opinii, od katastrofy w Smoleńsku niewiele zrobiono. Długo nie badano przedmiotów z miejsca tragedii, nie zmierzono też brzozy, w którą miał uderzyć samolot. Ponadto, jak mówiła, biegli z prokuratury na miejsce zdarzenia przyjechali po raz pierwszy półtora roku po tragedii, a testy na obecność materiałów wybuchowych na pokładzie przeprowadzono 2,5 roku po niej. "Lista niedociągnięć w śledztwie była ogromna i porażająca - mówiła Dorota Skrzypek.
W tym roku obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej będą miały wymiar państwowy. W niedzielę rocznica tragedii zostanie uczczona między innymi apelem poległych i okolicznościowym przemówieniem prezydenta. W niektórych miastach o 8:41 - w godzinę katastrofy - zabrzmią syreny alarmowe.