Janis Warufakis ujawnił szczegóły planu B, który przygotowywał wraz z kilkoma współpracownikami, gdy trwały negocjacje z Unią Europejską. Plan zakładał utworzenie w Grecji nowego systemu bankowego i wprowadzenie drachmy. Jak podaje dziennik "Kathimerini", były minister finansów zamierzał nielegalnie skopiować dane personalne podatników. Zatrudnił w tym celu swojego przyjaciela z dzieciństwa. Stworzony przez nich równoległy system bankowy jednym naciśnięciem klawisza wysłałby do wszystkich podatników nowy kod dostępu do tajnych kont. Grecy mogliby z nich korzystać w czasie, gdy zamknięte byłyby banki.Ujawnione informacje wywołały ogólne oburzenie. Premier Aleksis Cipras oświadczył, że nic nie wiedział o takich planach. Eksperci nazwali plan fantazją Warufakisa i porównali go do scenariusza science fiction. Niepokój i sprzeciw polityków wywołała rzekoma próba nielegalnego skopiowania danych personalnych. Do sądu wpłynęły pierwsze pozwy przeciwko byłemu ministrowi.Janis Warufakis był jednym z najbliższych współpracowników premiera Aleksisa Ciprasa. Został jednak odsunięty od negocjacji z Brukselą ze względu na kontrowersyjne zachowanie. Zdaniem wielu polityków niemożliwe jest, aby pramier nie wiedział o tym, co działo się w ministerstwie.