Barowi "The George" grozi oprócz kary także pozbawienie licencji na sprzedaż alkoholu. Policjant Chris Dawson poinformował, że drzwi baru były zamknięte, a okna zaciemnione, gdy sprawdzono lokal o godz. 23.30 czasu lokalnego. Kiedy jednak funkcjonariusze wspięli się po murze i dostali do środka przez inne drzwi, odkryli, że zabawa trwa w najlepsze. Uczestnicy przyjęcia nie mieli na sobie maseczek ochronnych. Restrykcje w Australii W związku z wysoką liczbą zakażeń koronawirusa w Australii zamknięto kluby nocne. W restauracjach i barach wprowadzono ograniczenie liczby gości - jedna osoba na metr kwadratowy. W szpitalach i przychodniach muszą być okazywane świadectwa szczepień z wygenerowanym kodem QR.Granice Australii pozostają zamknięte dla zagranicznych podróżnych. Jedynie przebywający poza krajem Australijczycy mogą wrócić bez konieczności odbywania kwarantanny.