Jak odnotowali lekarze z madryckiego szpitala La Paz, we wcześniejszych badaniach przeprowadzanych w Hiszpanii oraz w kilku innych państwach świata podczas pierwszej fali COVID-19 wskazywano, że pojawienie się zmian na powierzchni języka oraz skórze dłoni i stóp nigdy nie było aż tak wysokie. Wyniki badań opublikowane w piśmie specjalistycznym "British Journal of Dermatology" dowodzą, że symptomy zaobserwowane przez lekarzy z Madrytu "powinny zostać uznane jako jedne z powszechnych" podczas infekcji SARS-CoV-2. Rany na języku Według hiszpańskich badaczy u 25 proc. z prawie 700 przebadanych pacjentów leczonych na COVID-19 występowały niewielkich rozmiarów rany na powierzchni języka lub wewnątrz jamy ustnej. Autorzy badania wskazali, że pojawiające się na płaskiej części języka rany są często powodem utraty smaku u osób zainfekowanych SARS-CoV-2. Czerwone plamy Lekarze z madryckiego szpitala La Paz wskazali, że zdecydowanie częstszym objawem, który dotychczas również nie był uwzględniany jako główny symptom COVID-19, są zmiany na skórze dłoni oraz stóp. Szacują, że czerwone plamy pojawiające się na rękach i stopach zainfekowanych występują u ponad 40 proc. pacjentów chorych na COVID-19. "Dzięki zaobserwowaniu tych zmian możliwe jest szybsze zdiagnozowanie zakażenia koronawirusem" - napisali we wnioskach ze studium madryccy lekarze, którzy swoje badanie przeprowadzili w okresie pierwszej fali epidemii. Objęło ono pacjentów zarówno ze szpitala La Paz, jak też hospitalizowanych w szpitalu polowym na stołecznych targach IFEMA.