Jak informuje "Gazeta Lubuska" drugi pacjent z podejrzeniem koronawirusa to litewski kierowca, który wrócił z Włoch. Do szpitala trafił po zasłabnięciu na parkingu, miał problemy z oddychaniem. Pacjent, u którego zdiagnozowano już wcześniej koronawirusa wrócił z Niemiec, z rejonu, gdzie występowały zachorowania. Jacek Smykał zapewnił, że stan obu pacjentów jest dobry. Nie wymagają żadnego dodatkowego leczenia. Są na obserwacji.