Zamknięte cmentarze w dzień Wszystkich Świętych i w Zaduszki. Szczegóły
Od 31 października do 2 listopada cmentarze będą zamknięte. Wynika to z decyzji rządu, który chce w ten sposób uniknąć ryzyka zakażeń koronawirusem na cmentarzach podczas uroczystości Wszystkich Świętych i w Zaduszki.
Rząd zdecydował, że od 31 października do 2 listopada zamknięte zostaną cmentarze. W tym okresie wstęp na ich teren jest zakazany z wyjątkiem pogrzebów i czynności z nimi związanych.
Premier tłumaczył, że rząd z podjęciem decyzji o zamknięciu cmentarzy czekał, ponieważ liczył, że liczba zachorowań zmaleje.
- Cały czas żyliśmy tą nadzieją, że ta liczba zachorowań będzie przynajmniej chociaż trochę malała, ale ona dzisiaj jest znowu większa niż wczoraj, wczoraj była większa niż przedwczoraj i nie chcemy prowadzić do zwiększenia ryzyka na skutek tego, że na cmentarzach, w środkach komunikacji publicznej, przed cmentarzami gromadzić się będą duże grupy osób - powiedział w piątek Morawiecki.
- Nie chcemy doprowadzać do takiego ryzyka, żeby na skutek odwiedzin na cmentarzach rzeczywiście wiele osób poniosło śmierć - dodał.
Po decyzji rządu w sprawie uroczystości Wszystkich Świętych wypowiedział się rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
"W tym roku nie będziemy mogli tego dnia nawiedzić grobów naszych zmarłych, ale możemy ich wspominać i ofiarować za nich modlitwy i odpusty" - zaznaczył w oświadczeniu.
Ks. Gęsiak przypomniał też, że w tym roku, decyzją penitencjarii apostolskiej, będzie można otrzymać odpust zupełny za wiernych zmarłych przez cały listopad, a nie tylko przez osiem dni od uroczystości Wszystkich Świętych.
Rzecznik KEP przyznał, że choć w tym roku wiele osób z powodu choroby lub izolacji nie będzie mogło nawiedzić grobów swoich bliskich, to jednak zawsze mogą się za nich modlić do Boga.
"Módlmy się za nich w domach. Zamiast znicza zapalmy za nich świecę i wspominajmy ich z rodziną, tworząc w ten sposób wspólnotę modlitewną ogarniającą pamięcią tych, którzy poprzedzili nas w wędrówce do domu Ojca" - powiedział.
Rafał Trzaskowski zaapelował, by w geście solidarności z przedsiębiorcami, mimo zamkniętych cmentarzy, kupować znicze i kwiaty. Prezydent Warszawy zdecydował o udostępnieniu nieodpłatnie w sobotę i niedzielę (31 października i 1 listopada) sześciu dodatkowych miejsc sprzedaży.
Dostępne miejsca w ramach akcji to: ul. Bracka u zbiegu z ul. Kruczą - na tyłach DH Smyk; ul. Marszałkowska - wzdłuż domów towarowych między ul. Widok a ul. Świętokrzyską oraz przy budynku Cepelii; centrum handlowe Arkadia - teren przed wejściem; parking przy Hali Gwardii - pl. Wielopole; ul. Andersa przy czerpni Metra (okolice Arsenału) - teren zwieńczający ul. Długą; ul. Chmielna - teren pomiędzy ul. Nowy Świat a ul. Kruczą.
"Rząd w ostatniej chwili ogłosił decyzję w sprawie zamknięcia cmentarzy i naraził tysiące przedsiębiorców na ogromne straty. Postanowiłem im pomóc. Od jutra w Warszawie ruszy sześć punktów, gdzie będą mogli sprzedawać swoje znicze i kwiaty" - poinformował na Twitterze prezydent stolicy. "Kupujmy je, bądźmy solidarni!" - zaapelował.