W przedstawionym raporcie oszacowano, że w okresie od 1 marca do 31 maja do Włoch przyjedzie o ponad 31 mln turystów mniej niż zwykle w tym czasie. To oznacza straty dla tej branży. "Niestety, ponosimy konsekwencje przekazów medialnych, które są bardziej śmiertelne od wirusa" - oświadczył prezes federacji Confturismo-Confcommercio Luca Patane. O drastycznym spadku rezerwacji w hotelach informują ich właściciele z wielu regionów Włoch oraz przede wszystkim z wielkich miast, odwiedzanych przez miliony turystów, w tym Rzymu, Wenecji i Florencji.