Dziennik "Corriere della Sera" zauważa w niedzielę, że różne zachęty stosują zarówno lokalne władze i instytucje, jak i przedsiębiorcy, którzy wypłacają swoim pracownikom dodatki za to, że się zaszczepią. Z jednym z najbardziej oryginalnych pomysłów wystąpił oddział związku rolników Coldiretti w miejscowości Alcara Li Fusi w prowincji Mesyna na Sycylii, który w nagrodę za zaszczepienie rozdaje tamtejszy specjał, czyli sos pomidorowy. 150 pracowników firmy tekstylnej z okolic Pesaro w regionie Marche, która w ostatnim roku produkowała też maseczki i ubrania dla medyków, dostanie po 50 euro, jeśli zdecydują się zaszczepić. Właściciele sieci salonów fryzjerskich w Mediolanie, Turynie i Rzymie oferują po 100 euro i dzień wolny każdemu z personelu, kto otrzyma przepustkę COVID-19 po zaszczepieniu. Pakiet fitness, pieniądze dla lekarzy Kiedy burmistrz miejscowości Borgosesia w Piemoncie Paolo Tiramani dowiedział się, że nie zaszczepiło się tam około 200 mieszkańców w wieku ponad 60 lat, przygotował dla nich na zachętę pakiet fitness: bezpłatny wstęp na basen i do siłowni w lokalnym ośrodku sportowym. W Katanii na Sycylii osoby, które się zaszczepią, wejdą za darmo na jedną z płatnych plaż, gdzie zostanie urządzony punkt medyczny. Przewidziano także nagrody finansowe dla lekarzy. W Piemoncie dostaną je lekarze pierwszego kontaktu, których 90 procent pacjentów będzie zaszczepionych do 15 września. W Bolonii nagrodzeni zostaną pediatrzy, jeśli preparat przeciwko COVID-19 przyjmie 70 proc. ich podopiecznych. Kolejne takie inicjatywy pojawiają się tuż przed wejściem 6 sierpnia we Włoszech obowiązku okazywania przepustki COVID-19 przy wstępie do restauracji w zamkniętych pomieszczeniach, kin , teatrów i innych placówek kultury, na basen, do siłowni, na imprezy sportowe oraz na zjazdy i do parków rozrywki. Wymóg ten zostanie prawdopodobnie rozszerzony następnie na samoloty i pociągi dużych prędkości. W kraju całkowicie zaszczepionych jest 60 procent mieszkańców.