Zalecenie dotyczące preferowanego wieku osób szczepionych przedstawiono na konferencji prasowej w Rzymie kilka godzin po tym, gdy Europejska Agencja Leków ogłosiła, że korzyści ze stosowania szczepionki firmy AstraZeneca w zapobieganiu COVID-19 przewyższają ryzyko działań niepożądanych. Potwierdziła jednocześnie, że zakrzepy krwi są bardzo rzadkim skutkiem ubocznym tego preparatu. Locatelli, który jest też rzecznikiem komitetu naukowych doradców rządu Włoch, powiedział, że minister zdrowia Roberto Speranza prowadził konsultacje ze swymi odpowiednikami z innych krajów, by ustalić wspólną linię postępowania w związku ze szczepieniami preparatem stworzonym przez AstraZenecę we współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim. - Nie jest to łatwe - zaznaczył. Jak zauważył, niektóre kraje postanowiły podawać tę szczepionkę osobom w wieku powyżej 60 lat, a inne - powyżej 55 lat. Włochy również wybrały opcję 60+. - Obecnie nie ma powodów, by nie rozważać podania drugiej dawki tego preparatu osobom, które dostały już pierwszą - ocenił Locatelli. - To nie jest "pogrzeb" ani "eutanazja" szczepionki AstraZeneki. Ona jest skuteczna - podkreślił. 600 tys. zaszczepionych. Nikt nie miał epizodu zakrzepowego Na konferencji prasowej dyrektor włoskiej Agencji Leków Nicola Magrini oświadczył, że "na 600 tysięcy osób zaszczepionych dwiema dawkami preparatu AstraZeneki nikt nie miał epizodu zakrzepowego". Gianni Rezza z ministerstwa zdrowia powiedział: "Dzięki tej szczepionce w Wielkiej Brytanii śmiertelność została znacznie obniżona, podczas gdy my mamy sytuację, która zmusza do refleksji". W środę poinformowano o śmierci następnych 627 osób z COVID-19 we Włoszech. Według mediów wkrótce minister Speranza wyda rozporządzenie w sprawie szczepienia preparatem AstraZeneki osób powyżej 60. roku życia. Rozlicz pit online już teraz lub pobierz darmowy program