Jak powiedział dyrektor generalny WHO dr Tedros Adhanom Ghebreyesus na konferencji prasowej w Genewie, "codziennie w Europie zgłasza się więcej przypadków niż w Chinach w szczytowym momencie epidemii". Przypomnijmy, że dotychczas odnotowano około 140 tysięcy przypadków zakażeń koronawirusem. Ponad 5 tysięcy osób zmarło. Światowa Organizacja Zdrowia podała też, że zapewni środki ochrony osobistej pracownikom służby zdrowia w 28 dodatkowych krajach. Do zdecydowanej większości zakażeń koronawirusem doszło dotychczas w Chinach, ale obecnie epidemia rozwija się poza tym krajem, głównie w Europie, szczególnie we Włoszech oraz w Iranie - wynika z najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Wirus SARS-CoV-2 dotarł już do 132 krajów. W Chinach zarejestrowano dotychczas najwięcej na świecie, prawie 81 tys. zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, ale w ciągu ostatniej doby pojawiły się tam zaledwie 22 nowe infekcje. Zdecydowaną większość nowych przypadków odnotowuje się obecnie w Europie oraz Iranie. Wirus SARS-CoV-2 dotarł już do 132 krajów świata, a w piątek do południa zarażonych zostało 138,5 tys. osób. Ponad 5 tys. zmarło. Według WHO w czwartek poza Chinami zarejestrowano ponad 7 tys. nowych przypadków zakażenia koronawirusem, głównie we Włoszech, Iranie, Korei Południowej, Hiszpanii, Francji i Niemczech. W Iranie w czwartek odnotowano prawie 1,3 tys. nowych przypadków, w Hiszpanii - ponad 800, w Niemczech około 300. Dynamika wzrostu nowych zakażeń jest ostatnio bardzo duża. W okresie zaledwie dwóch tygodni liczba zakażeń poza Chinami zwiększyła się 13-krotnie - ostrzega dyrektor WHO dr Tedros Adhanom Ghebreyesus. Najlepszym tego przykładem są Włochy, gdzie liczba zakażeń w ostatnich tygodniach szybko zaczęła rosnąć. Dotychczas zarejestrowano tam ponad 15,1 tys. zakażeń i ponad 1 tys. zgonów. Poważna sytuacja jest również w Iranie, gdzie odnotowano w sumie ponad 11 tys. zakażeń. Pozostałe kraje o największej liczbie infekcji to Korea Południowa (około 8 tys.), Hiszpania (3,1 tys.), Francja (ponad 2,8 tys.), Niemcy (ponad 2,7 tys.) oraz USA (ponad 1,7 tys.). Do większości z nich doszło w ostatnich tygodniach. Nie ma pewności, jak epidemia będzie dalej się rozprzestrzeniać. W tej sprawie opinie ekspertów są rozbieżne. Kanclerz Niemiec Angela Merkel przytoczyła w tym tygodniu jeden z bardziej pesymistycznych scenariuszy, że może zakazić się nawet 70 proc. Niemców, czyli 58 mln osób. Z tymi prognozami nie zgadza się część wirusologów niemieckich cytowanych przez "BBC News". Uważają oni, że w Niemczech liczba zakażeń nie powinna przekroczyć 40 tysięcy.