"Bilans (zachorowań - red.) z dnia na dzień będzie coraz większy i przypadków (chorych na koronawirusa - red.) będzie przybywało. Pierwsze przypadki (zachorowań - red.) to były przypadki z zewnątrz, teraz mamy już przypadki wewnątrzkrajowe, czyli z zakażenia poziomego" - powiedział w piątek dziennikarzom wiceminister zdrowia. Kraska zaapelował: "Zostańmy w domu. To najtańsza i najskuteczniejsza metoda aby ustrzec się zakażenia kornawirusem. (...) Ta metoda jest najbardziej skuteczna". Wiceminister powołał się też na przykłady innych państw, które wprowadzają regulacje nakazujące obywatelom pozostanie w domach. Wymienił stan Kalifornia w USA, gdzie zakaz wychodzenia z domu ogłosił w piątek stanowy gubernator. Mówiąc o zakażeniu jednego z wiceministrów rolnictwa Kraska podkreślił, że podczas prac w resortach podejmowane są starania, by jak najbardziej ograniczać kontakty między ludźmi. Dlatego resorty starają się pracować w sposób zdalny, wykorzystując wideokonferencje. Podając jako przykład swoje ministerstwo stwierdził, że osoby przychodzące do pracy siedzą w dużych odległościach od siebie i starają się nie korzystać z komunikacji miejskiej. "Ministerstwo Zdrowia to miejsce, gdzie pracujemy bardzo ciężko nad tym, żeby w Polsce mieszkańcy byli bezpieczni i staramy się, by było ono jak najdłużej pozbawione koronawirusa" - powiedział.