"W najlepszym scenariuszu Grecja będzie mogła rozpocząć działalność turystyczną od 1 lipca i staramy się osiągnąć ten cel" - oświadczył szef rządu w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CNN. "Trzeba założyć, że ludzie będą testowani przed lotem i będą ściśle monitorowani, więc wrażenia z turystyki mogą nieznacznie różnić się od tych z poprzednich lat" - dodał. Obecnie podróżni przybywający do Grecji muszą zostać poddani kontroli bezpieczeństwa po przybyciu na lotnisko, a następnie muszą przejść 14-dniową kwarantannę. W tym czasie poddawani są testowi na obecność koronawirusa. Grecja jako jeden z pierwszych europejskich krajów zdecydował się na radykalne ograniczenia w walce z pandemią. W pierwszej połowie marca zamknięte zostały wszystkie placówki edukacyjne, usługowe i rozrywkowe. W kraju tym do tej pory potwierdzono 2632 przypadki zakażenia koronawirusem, 146 osób zmarło. Od poniedziałku zniesione zostały "ograniczenia w podróży dla obywateli", a ok. 10 proc. firm może ponownie wznowić działalność.