Zakaz dotyczy osób przybywających z RPA, Botswany, Zimbabwe, Namibii, Lesoto, Eswatini (dawniej Suazi), Mozambiku i Malawi. Osoby, które nie są obywatelami USA i przebywały w tych krajach na 14 dni przed podróżą, nie będą mogły przekroczyć granicy amerykańskiej. Według źródeł w administracji, lista może być rozszerzona. Linie lotnicze zaskoczone decyzją prezydenta Prezydent Joe Biden poinformował, że zakaz nie dotyczy samych lotów z tych krajów ani obywateli USA i osób posiadających prawo do stałego pobytu w USA. Reuter zauważa, że nowy wariant koronawirusa to kolejne wyzwanie dla Bidena, który ma na swym koncie niewielkie sukcesy w przekonywaniu Amerykanów do szczepień. Biden jest również krytykowany za to, że USA nie wysłały, mimo zapowiedzi, większej ilości szczepionek na COVID-19 do biedniejszych krajów. Stowarzyszenie amerykańskich linii lotniczych Airlines for America wyraziły pewne zaskoczenie decyzją prezydenta i podkreśliły w opublikowanym oświadczeniu, że "jest wiele pytań bez odpowiedzi" oraz, że "szczegóły decyzji pozostają nieznane". Linie lotnicze zwróciły uwagę, że "wszelkie decyzje dotyczące restrykcji międzynarodowych podróży powinny mieć podstawy naukowe".