Łączna liczba przypadków COVID-19 zarejestrowanych w USA od początku pandemii przekracza 3,42 mln. Z powodu koronawirusa zmarło już w tym kraju ponad 136 tysięcy osób. W ostatnich tygodniach nastąpił gwałtowny wzrost liczby zachorowań na południu Stanów Zjednoczonych. Floryda odnotowała we wtorek rekordową dobową liczbę zgonów z powodu koronawirusa - 132. W ciągu ostatnich 24 godzin stwierdzono w tym stanie ponad dziewięć tysięcy nowych zakażeń. Główny specjalista ds. chorób zakaźnych w rządzie USA Anthony Fauci od kilku dni ostrzega, że sytuacja epidemiologiczna w kraju szybko się pogarsza. Według niego niektóre stany otworzyły się zbyt szybko, pozwalając, aby pandemia wróciła.