W procesji, która odbyła się 8 marca - w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu (tzw. niedzielę Triumfu Prawosławia) - uczestniczyli wierni Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego. Procesja jest "tradycyjną reakcją Cerkwi na wybuchy chorób, susze, katastrofy naturalne, epidemie, co jest nadzwyczaj aktualne w obecnych warunkach szerzenia się na świecie koronawirusa" - napisano na ulotkach rozdawanych przed rozpoczęciem zgromadzenia. O treści przesłania informuje lokalny portal Weża. Jak pisze ten winnicki serwis, na czele procesji szli duchowni, za nimi mężczyźni i kobiety, którzy nieśli duże ikony na drewnianych stelażach, a dalej reszta wiernych. Śpiewano cerkiewne pieśni o zbawieniu - dodaje. Procesję wiernych Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej na Ukrainie ochraniało wielu policjantów. Portal Weża zaznacza, że podczas procesji stała się rzecz "symboliczna" - jej uczestnicy nie przepuścili jadącej na sygnale karetki. Ambulans musiał pojechać inną trasą. Dotychczas na Ukrainie potwierdzono jeden przypadek zakażenia koronawirusem - w mieście Czerniowce na południowym zachodzie kraju.