Nowe zakażenia za okres 30 czerwca do 6 lipca dotyczą województw: łódzkiego (229), lubelskiego (172), kujawsko-pomorskiego (152), opolskiego (131), podkarpackiego (130), , podlaskiego (118), świętokrzyskiego (111), zachodniopomorskiego (111), warmińsko-mazurskiego (96), lubuskiego (76). 78 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną. Nie żyje kolejnych 16 osób. Z powodu COVID-19 zmarło 5 osób, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 11 osób. Na stronach rządowych poinformowano, że od 27 grudnia 2020 r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, podano 54 611 872 szczepionki. Ostatniej doby wykonano 2650 szczepień. Zgodnie z opublikowanymi w poniedziałek danymi w pełni zaszczepiono 22 517 731 osób. Podano też 11 944 315 dawek przypominających. Adam Niedzielski o przekroczeniu tysiąca przypadków zakażeń "Dziś po raz pierwszy od ponad dwóch miesięcy dzienna liczba zakażeń #COVID19 przekroczyła 1 tys. przypadków. Hospitalizacje pozostają na poziomie poniżej 400. Mamy do czynienia z rosnącą liczbą zakażeń, która według prognoz nie stanowi ryzyka dla wydolności systemu opieki zdrowotnej" - napisał na Twitterze we wtorek, 5 lipca, minister zdrowia Adam Niedzielski. W raporcie z ubiegłego tygodnia resort zdrowia informował o 2 422 nowych zakażeniach koronawirusem i 20 zgonach. Łącznie od 4 marca 2020 r., gdy wykryto w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2, potwierdzono 6 017 601 przypadków. Zmarło 116 437 osób z COVID-19. Od 16 maja obowiązujący w Polsce od 20 marca 2020 r. stan epidemii został zastąpiony stanem zagrożenia epidemicznego. Waldemar Kraska dla Interii Wcześniej w czerwcu wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska w rozmowie z Interią mówił: - Dysponujemy prognozą, według której niewielki wzrost może się pojawić na początku lipca - do 1000 zakażeń dziennie, w tej chwili dziennie jest to 200-300 (potwierdzonych przypadków - red.). Jak dodał, przytaczana prognoza nie pokazuje wzrostu zakażeń na początku jesieni. - Nasze prognozy nie są takie niepokojące, ale powtarzam, że epidemia nie czyta naszych prognoz - mówi Kraska.