- Odbywa się już relokacja pacjentów, którzy trafiają na SOR-y w województwie śląskim. W tej chwili pacjenci przewożeni są karetkami pogotowia na teren województwa opolskiego - przekazał rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. - Przygotowujemy też rozwiązanie przemieszczania pacjentów ze szpitala, który dzisiaj się otwiera na lotnisku w Pyrzowicach i za pomocą transportu lotniczego przewożenie pacjentów do innych, dalszych regionów - wyjaśnił Andrusiewicz. W poniedziałek resort zdrowia poinformował o 2694 nowych zakażeniach na Śląsku - to drugi najgorszy (po woj. mazowieckim) wynik w Polsce. Zobacz cały poniedziałkowy raport MZ. Jak podaje "Dziennik Zachodni", w regionie zajętych jest 91 proc. łóżek z respiratorami (urząd wojewódzki podaje, że 77 proc.) i 82,3 proc. pozostałych łóżek "covidowych". Ponadto na 562 wyjazdy karetek w ciągu doby 415 dotyczyło pacjentów chorych na COVID-19, których stan gwałtownie się pogorszył. Wojskowe i cywilne śmigłowce, a także samoloty, są już w gotowości, by transportować chorych Ślązaków do sąsiednich regionów - czytamy. 20 przewiezionych pacjentów 20 chorych na COVID-19 mieszkańców woj. śląskiego trafiło do szpitali w Kędzierzynie-Koźlu, Głubczycach, Opolu, Prudniku i w Kluczborku - poinformowała rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska. - To mieszkańcy części województwa śląskiego sąsiadującej z Opolszczyzną, co pozwala skrócić czas przejazdu karetek - powiedziała. Dodała, że możliwość przyjęcia chorych z woj. śląskiego w związku z coraz mniejszą liczbą wolnych łóżek w tym regionie zadeklarowały też szpitale z dwóch innych ościennych województw - małopolskiego i łódzkiego. W szpitalu tymczasowym w Katowicach, gdzie na chorych czekają 404 łóżka, w poniedziałek było leczonych 273 chorych, w tym 21 w poważniejszym stanie, wymagających wsparcia respiratora. W poniedziałek rozpoczął też działalność drugi szpital tymczasowy w woj. śląskim - w Pyrzowicach.