W nocy z piątku na sobotę Sejm uchwalił trzy ustawy tzw. tarczy antykryzysowej, które mają wesprzeć służbę zdrowia w zwalczaniu epidemii koronawirusa, a także zniwelować negatywne skutki tej epidemii dla polskiej gospodarki. W sobotę nad ranem, jako ostatnią, uchwalono specustawę, w której znalazła się zaproponowana przez PiS zmiana Kodeksu wyborczego, umożliwiająca głosowanie korespondencyjne osobom na kwarantannie i ponad 60-letnim. Inna przyjęta poprawka daje premierowi prawo usunięcia dowolnego przedstawiciela związku lub pracodawców z Rady Dialogu Społecznego. Poprawki te wywołały protest ugrupowań opozycyjnych, a wobec zmian w ustawie o RDS protestowała też "Solidarność". Opozycja chce doprowadzić do wycofania tych rozwiązań w Senacie, który ustawami składającymi się na tarczę antykryzysową ma się zająć w poniedziałek, 30 marca. Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska tłumaczyła, że poprawka do Kodeksu wyborczego była niezbędna, aby w obecnej, "szczególnej", sytuacji umożliwić wszystkim obywatelom korzystanie z ich konstytucyjnego prawa wyborczego we wszystkich możliwych wyborach. "Tarcza jest niewystarczająca" W niedzielę w programie "Kawa na ławę" w TVN24 prezes PSL i kandydat tej partii na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że w Senacie powinna powstać nowa ustawa, a tę uchwaloną przez Sejm powinien zawetować prezydent Andrzej Duda. "Nie ma co bić piany nad tym, co się stało, tarcza jest niewystarczająca. Koalicja Polska nie mogła jej poprzeć, ale proponujemy w Senacie przyjąć ustawę, która będzie lepsza, bo będzie np. fundusz płynności. Wyeliminujemy likwidację Rady Dialogu Społecznego, ustawkę wyborczą i gmeranie przy wyborach" - przekonywał Kosiniak-Kamysz. Jak dodał, jeżeli nowa ustawa zostanie przyjęta jako inicjatywa ustawodawcza Senatu, "Sejm może w ciągu 24 godzin ją przyjąć, będzie od razu zaakceptowana". Co zrobi Andrzej Duda? "Oczekiwałbym od prezydenta Dudy też wyraźnego stanowiska, że zawetuje tę obecną ustawę, jak nie zostaną usunięte jej wady, choćby dotyczące Rady Dialogu Społecznego, bo myślę, że dla niego zdanie 'Solidarności' i innych związków powinno być ważne" - powiedział też Władysław Kosiniak-Kamysz. Prezydencki minister Andrzej Dera zasugerował, że prezydent zaakceptuje specustawę wraz z poprawkami dotyczącymi Kodeksu wyborczego i Rady Dialogu Społecznego. "Prezydent apelował do marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, aby ta 'tarcza' została przyjęta jak najszybciej, żeby te przepisy już od 1 kwietnia obowiązywały, bo tam jest szereg konkretnych zwolnień od podatku, ZUS" - podkreślił Dera.