Szymon Hołownia poinformował w mediach społecznościowych, że skorzystał z nieoczekiwanie otwartej rejestracji na szczepienia osób z przedziału wiekowego 40-59. Polityk we wrześniu skończy 45 lat. "W czwartek trwał bajzel, nikt nie wiedział, czy te przydzielone szczepienia będą, czy nie. Wieczorem wyjaili się, że będą, ale tylko dla tych, którym system dał termin do 5.04, bo tu - jak stwierdził Dworczyk na konferencji - 'nie byłoby już możliwości zastąpienia tych osób innymi'." - napisał lider Ruchu Polska 2050. "Upewniłem się jeszcze wczoraj dzwoniąc na infolinię - jeśli moja rezygnacja mogłaby dać szansę na szczepienie jakiemuś seniorowi - z radością ustąpię. Usłyszałem, że to tak nie działa, że albo przyjadę, albo będzie wolny termin i ryzyko zmarnowania dawki." - dodał. Nie było możliwości wyboru Hołownia zauważył, że w Wielką Sobotę "pod przychodnią spotkał samych warszawiaków, też z tego czwartkowego rozdania". "Otrzymałem szczepionkę Pfizera (nie, nie pozwolono mi wybrać, której sieci miałbym być HOTspotem. Ula, w wojsku, dostała parę dni temu AstraZenecę, doba objawów grypowych, ale już jest z górki." - napisał polityk. Były prezenter telewizyjny podkreślił, że zespół przychodni w Starej Błotnicy jest "najlepszy na świecie". "Przesympatyczny, kompetentny, bardzo skrupulatny, dający poczucie bezpieczeństwa." - zaznaczył.Polityk podziękował również wszystkim pracownikom służby zdrowia. "Na życzenia dla wszystkich będzie czas jutro, ale dziś chciałbym serdecznie pozdrowić wszystkich pracowników Ochrony Zdrowia, którzy pracują w te Święta szczepiąc nas, opiekując się naszymi bliskimi w szpitalach, dyżurując w pogotowiu, badając próbki w laboratoriach, zaopatrując w to co niezbędne w aptekach, i wszystkich Służb dbając o nasze bezpieczeństwo. Jesteście wspaniali! Potrzebujemy Was, dziękujemy Wam, jak najszybciej wracajcie do swoich bliskich, wszystkim Wam - DOBRYCH Świąt!" - czytamy we wpisie. Rozlicz pit online już teraz lub pobierz darmowy program