Wcześniej KE poinformowała, że AstraZeneca zgodziła się opublikować umowę w sprawie dostaw preparatu. "Komisja z zadowoleniem przyjmuje zobowiązanie firmy do większej przejrzystości w jej uczestnictwie we wdrażaniu strategii UE w zakresie szczepionek. Przejrzystość i odpowiedzialność są ważne, aby pomóc budować zaufanie obywateli Europy i zagwarantować, że mogą polegać na skuteczności i bezpieczeństwie szczepionek zakupionych na szczeblu UE" - przekazała KE. Wyraziła ona też nadzieję, że w najbliższej przyszłości będzie mogła opublikować wszystkie umowy dotyczące zakupów szczepionek. "Mamy mocne zobowiązanie" Jak na konferencji prasowej podkreślił rzecznik KE Eric Mamer, Komisja oczekuje, iż firma dostarczy dawki szczepionki do UE zgodnie z kontraktem. - Naszym zdaniem nie ma żadnych wątpliwości, że mamy mocne zobowiązanie ze strony firmy, tak jak i innych, aby dostarczyć dawki zgodnie z konkretnym harmonogramem - podkreślił. "AstraZeneca zobowiązała się dołożyć wszelkich starań, aby (...) zbudować zdolności dla wyprodukowania 300 milionów dawek szczepionki, bez zysku i straty dla AstraZeneca, (...) do dystrybucji w UE (...) z możliwością zamówienia przez Komisję, działającą w imieniu uczestniczących państw członkowskich, dodatkowych 100 milionów dawek" - czytamy w opublikowanym kontrakcie. W opublikowanej umowie zamazano jednak te fragmenty, w których znajdują się informacje o cenach i harmonogramie dostaw.