W niektórych krajach europejskich - w tym w Niemczech - część mieszkańców nie chce się szczepić preparatem AstraZeneca ze względu na skutki uboczne po jej przyjęciu, takie jak gorączka i bóle mięśni. Niemcy zaleciły również, aby szczepionkę AstraZeneca podawać tylko osobom w wieku od 18 do 64 lat, co zdaniem krytyków tej decyzji, dodatkowo nasiliło niechęć wobec szczepionki. Teraz rząd Niemiec przyjął nową strategię informowania i zachęcania do przyjmowania szczepionki AstraZeneca. Lothar Wieler, szef niemieckiego Instytutu Chorób Zakaźnych Roberta Kocha, powiedział, że dane z Wielkiej Brytanii i Izraela, gdzie już przeprowadzono szeroko zakrojone szczepienia preparatem AstraZeneca, wykazały, że produkt jest "bardzo, bardzo skuteczny". - Badanie w Szkocji wykazało, że szczepionka zmniejszyła liczbę hospitalizacji o 94 proc., co jest fantastyczne, a odrzucenie jej nie byłoby nieuzasadnione - dodał. - Zdecydowanie zalecamy: ta szczepionka jest bezpieczna i skuteczna. AstraZeneca chroni przyjmującego tę szczepionkę i innych przed zarażeniem - powiedział na konferencji prasowej niemiecki minister zdrowia Jens Spahn. W Niemczech zaaplikowano tylko 240 tys. z dostępnych 1,4 miliona dawek szczepionki firmy AstraZeneca i Uniwersytetu Oksfordzkiego. Niemcy odmawiają szczepień tym preparatem. Darmowy program - rozlicz PIT 2020 Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców