Nie jest jasne, czy te zakrzepy były zbiegiem okoliczności, czy też faktycznym efektem ubocznym szczepionki. W czwartek wieczorem MHRA podał, że na 18 milionów osób, które do 24 marca zaszczepiono preparatem firmy AstraZeneca, potwierdzono wystąpienie zakrzepów krwi u 30 osób. W piątek wieczorem MHRA, zapytana przez stację BBC o to, czy były jakieś przypadki zgonów u osób, którym podano szczepionkę, potwierdziła, że zmarło siedem osób. - Korzyści w zapobieganiu infekcji COVID-19 i jej powikłań nadal przewyższają wszelkie ryzyko, a ludzie nadal powinni przyjmować szczepionkę, gdy dostaną informację o takiej możliwości - podkreśliła szefowa MHRA June Raine. Dane opublikowane przez MHRA wykazały 22 przypadki zakrzepicy zatok żylnych mózgu (CVST), która jest rodzajem skrzepu krwi w mózgu. Towarzyszyły im niskie poziomy płytek krwi, które przyczyniają się do tworzenia skrzepów krwi w organizmie. MHRA znalazła u ośmiu osób również inne problemy z krzepnięciem obok niskiego poziomu płytek krwi. Europejska Agencja Leków o zakrzepach: To nie jest udowodnione, ale możliwe Trwają badania w celu ustalenia, czy szczepionka firmy AstraZeneca powoduje bardzo rzadkie zakrzepy krwi. Na początku tego tygodnia Europejska Agencja Leków powiedziała, że jest to "nie udowodnione, ale jest możliwe". Zobacz też: Szczepionka AstraZeneca. Komunikat EMA Jak wskazuje BBC, dwie kwestie wzbudzają podejrzenia. Pierwszą z nich jest nietypowy charakter zakrzepów, w tym niski poziom płytek krwi i rzadkich przeciwciał we krwi, które są powiązane z innymi zaburzeniami krzepnięcia. - To stwarza możliwość, że szczepionka może być czynnikiem sprawczym w tych rzadkich i nietypowych przypadkach CVST, choć jeszcze tego nie wiemy, więc pilnie potrzebne są dalsze badania - powiedział prof. David Werring z Instytutu Neurologii University College London. Drugą kwestią jest różnica między szczepionkami Oxford-AstraZeneca i Pfizer-BioNTech. W Wielkiej Brytanii wystąpiły dwa przypadki CVST po szczepionce Pfizera, na ponad dziesięć milionów zaszczepionych osób, ale nie miały one niskiego poziomu płytek krwi. Jednak nadal nie ma pewności co do tego, jak często takie zakrzepy występują w normalnych warunkach. Szacunki wahają się od dwóch do prawie 16 przypadków na milion osób każdego roku w normalnych czasach, ale koronawirus jest wiązany z nieprawidłowym krzepnięciem, co być może sprawia, że te zakrzepy są bardziej powszechne - wskazuje BBC.