Michał Kuczmierowski powiedział, że planowana i zapowiadana dostawa szczepionki AstraZeneca będzie mniejsza o połowę i wyniesie 88 tys. dawek. Szef RARS zapewnił jednak, że ta zmiana nie zaburzy realizacji harmonogramu szczepień. - Właśnie z uwagi na takie nieprzewidziane sytuacje w magazynach mamy zabezpieczone 390 tys. szczepionek, w szczególności AstraZeneca, na drugie dawki. Byliśmy przygotowani na taką ewentualność - powiedział. Przypomniał również, że wkrótce do Polski dotrą preparaty innych producentów. - W przyszłym tygodniu do naszego kraju trafi 870 tys. dawek szczepionki Pfizer oraz preparaty Moderny, jednak na ten moment nie jest znana jeszcze ich liczba - zapowiedział. Prezes RARS przypomniał też, że do Polski w drugiej połowie kwietnia trafi szczepionka firmy Johnson & Johnson. - W tej chwili mogę potwierdzić, że w drugiej połowie kwietnia trafi do Polski około 300 tys. szczepionek J&J - przekazał Kuczmierowski. Dotychczas - jak wynika z danych resortu zdrowia - pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19 otrzymało ponad 4,9 mln osób, a dwie dawki - ponad 2 mln osób. Do Polski dotarło na razie prawie 9 mln szczepionek, a do punktów szczepień trafiło ich ponad 7,7 mln. Szczepienia w Polsce rozpoczęto 27 grudnia ubiegłego roku. Przekaż 1 proc. na pomoc dzieciom – darmowy program TUTAJ