Według BASG 66 zgłoszeń dotyczyło bólów głowy, 50 przemęczenia i 46 stanu gorączkowego. W 10 przypadkach odnotowano reakcję alergiczną. Ponadto 35 zaszczepionych skarżyło się na dreszcze, tyle samo na bóle w miejscu ukłucia, 33 na nudności, 31 na zawroty głowy, 28 na bóle kończyn, 25 na wypryski i 22 na obrzmienie węzłów chłonnych. Ponadto 11 osób zaobserwowało u siebie dysfunkcję nerwów twarzowych. U trojga pacjentów stwierdzono spowodowany prawdopodobnie reakcją na szczepionkę stan zagrożenia życia. Jedna z tych osób doszła już do siebie, natomiast sytuacja dwóch pozostałych jeszcze się nie wyjaśniła - podał BASG. Według Urzędu u 12 pacjentów wystąpiła w bliskim powiązaniu czasowym ze szczepieniem konieczność hospitalizacji lub jej przedłużenia, przy czym ośmioro z nich już wyzdrowiało. Dane dotyczące śmiertelności Do 29 stycznia zarejestrowano 18 zgonów, które nastąpiły wkrótce po zaszczepieniu danej osoby przeciwko koronawirusowi. W dwóch przypadkach badania pośmiertne wykluczyły taki związek przyczynowy, a w dwóch innych szczepionkę podano w trakcie rozwijającej się i w ostatecznym efekcie śmiertelnej infekcji koronawirusowej. Pięć kolejnych osób zmarło najprawdopodobniej na nabyte wcześniej inne ciężkie choroby. Dziewięć zgonów jest nadal badanych, ale "na razie nic nie wskazuje na ich związek ze szczepieniem" - zaznaczył BASG. Spośród 302 osób, które zgłosiły dotąd pojawienie się objawów ubocznych, 219 to kobiety. Do 29 stycznia szczepionkę BioNTech/Pfizer podano w Austrii 196 077 osobom, a szczepionkę Moderny kolejnym 3200. Czytaj też: COVID-19. Malejąca liczba hospitalizacji w szczepiących się krajach