Stosowne informacje znalazły się już na stronach internetowych większości uczelni medycznych. Pismo z resortu zdrowia datowane jest na 26 marca 2021 roku. Rektorzy mają siedem dni na przygotowanie list chętnych studentów, którzy mogliby wspomóc system ochrony zdrowia w walce z pandemią. Co ważne, na podstawie tych list studenci dostaną nakaz pracy i będą kierowani przez wojewodów do pracy na podstawie art. 47 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Studenci, którzy się zgłoszą, będą mieli zaliczony ten okres pracy w ramach praktyki zawodowej. Dodatkowo otrzymają wynagrodzenie "w wysokości nie niższej niż 200 proc. przeciętnego wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego na danym stanowisku pracy w zakładzie wskazanym w decyzji lub w innym podobnym zakładzie, jeżeli w zakładzie wskazanym nie ma takiego stanowiska". Jak czytamy na stronie Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, "na prośbę Ministerstwa Zdrowia i Wojewody Dolnośląskiego do środy 31.03.2021 do godziny 09.00 studenci określonych poniżej kierunków i lat mogą zgłaszać się wyrażając chęć do skierowania do pracy przy walce z epidemią. (...) Wyżej wymienieni mogą zgłaszać się wyrażając chęć do skierowania do pracy przy zwalczaniu epidemii". Kilka uczelni zachęca, na prośbę resortu zdrowia, do zapisania się przez specjalny formularz zgłoszeniowy. Jak mówi nam Jolanta Wołkowicz, rzecznik Górnośląskiego Centrum Medycznego odpowiedzialnego za szpital tymczasowy w Pyrzowicach, w placówce tej pomaga obecnie 32 studentów, którzy zgłosili się do pomocy jesienią. Dzięki nowemu naborowi ich liczba już dziś zwiększyła się o kolejne 21 osób. W Pyrzowicach studenci mogą pracować w godzinach: 7.00 - 19.00 lub 19.00 - 7.00. Istnieje możliwość realizacji dyżurów 24-godzinnych. Organizacja dyżuru realizowana będzie naprzemiennie: 3 godziny: wykonywanie świadczeń opieki zdrowotnej, następnie 3 godziny odpoczynku. Szpital deklaruje, że zapewnia zaplecze socjalne tj. noclegi, wyżywienie, napoje oraz środki ochrony osobistej. Tymczasem na stronie Uniwersytetu Medycznego w Lublinie pojawiła się informacja, że "osoby, które wezmą udział w udzieleniu świadczeń zdrowotnych w zakresie epidemicznym będą wykonywać czynności dostosowane do poziomu wiedzy i umiejętności pod bezpośrednim nadzorem osoby posiadającej uprawnienia do wykonywania zawodu medycznego". - Dosłownie w kilka godzin zapisało się ok. 150 studentów. Dzisiejsze dane wskazują, że ta liczba oscyluje wokół 170 osób - przekazał Interii dr n. med. Wojciech Brakowiecki, rzecznik prasowy uczelni w Lublinie.