Pozytywne wyniki dały testy u dziecka, które w ostatnich dniach chodziło do szkoły na zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla klas "0" i I-III oraz przedszkolaka. Aneta Nasternak, zastępca prezydenta Starachowic poinformowała w poniedziałek, że od 2 do 12 czerwca szkoły podstawowe, przedszkola i oddziały przedszkolne będą zamknięte. "Decyzja o zamknięciu placówek oświatowych prowadzonych przez gminę Starachowice podyktowana jest troska o zdrowie dzieci, rodziców oraz pracowników oświaty. Zarówno pracownicy, nauczyciele jak i rodzicie zostali objęci kwarantanną" - powiedziała. "Byliśmy w 100-procentach przygotowani. Prowadzona była codzienna dezynfekcja. Dzieci przy wejściu miały badaną temperaturę. Natomiast trudno się zabezpieczyć, jeśli do szkoły przychodzi dziecko zakażone, które nie ma żadnych objawów choroby" - dodała. W związku ze zbliżającymi się egzaminami ósmoklasisty władze miasta zwróciły się z prośbą do Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego w Podzamczu o przeprowadzenie testów na obecność wirusa SARS-Cov2 u nauczycieli ze starachowickich szkół. "Czekamy na odpowiedź w tej sprawie" - dodała wiceprezydent. Tymczasem ognisko koronawirusa w Starachowicach rozwija się w zakładach mięsnych Animex Foods; dotąd zakażenie potwierdzono u 61 pracowników. Około 500 osób - pracowników i ich najbliższych - przebywa na kwarantannie.