Placówka naukowa z Baltimore podała, że w ciągu ostatniej doby zarejestrowano w USA 1381 kolejnych ofiar śmiertelnych COVID-19. Obecność koronawirusa potwierdzono u 137 885 osób. Pierwszy przypadek COVID-19 w Stanach Zjednoczonych odkryto 362 dni temu, 21 stycznia 2020 roku. Tymczasem, pomimo niedoborów szczepionki na koronawirusa, w USA dochodzi do przypadków jej marnotrawienia. Jak poinformował Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (DHHS,) w niedzielę podczas transportu do Michigan uległa zniszczeniu większość z 21 dostaw szczepionki Moderna. Opóźni to wysiłki stanu w zwalczaniu pandemii. Dystrybutor szczepionki poinformował, że większość z 11 900 dawek w przesyłkach znalazła się w zbyt niskiej temperaturze i są teraz bezużyteczne. Szczepionka Moderny jest przechowywana i wysyłana w temperaturze około - 20 st. Celsjusza. Po dostarczeniu szpitalom szczepionkę można przechowywać w temperaturze od 2,2 do 25 st. Celsjusza przez maksymalnie sześć godzin przed podaniem pacjentom. Urządzenia stosowane podczas transportu szczepionek umożliwiają kontrolowanie temperatury, aby zapewnić ich bezpieczny dowóz. Przyczyna spadku temperatury nie jest jeszcze znana i bada to jej dystrybutor, co potwierdziły w komunikacie prasowym władze stanowe. Jak dodały, dodatkowe sześć dostaw zostało wstrzymanych, aby upewnić się, że nie wystąpiły problemy z temperaturą. Może to opóźnić w tym tygodniu podanie preparatu w dodatkowych sześciu punktach szczepień. W Michigan od zeszłego miesiąca rozprowadzono prawie 1,05 miliona dawek szczepionki firmy Pfizer i Moderna. Pacjentom zaaplikowano jednak mniej niż połowę z tej liczby.