Rzecznik resortu zdrowia stwierdził na konferencji prasowej, że mamy do czynienia ze stałym spadkiem zakażeń. - Mamy wynik poniżej 10 tys. zakażeń - tydzień do tygodnia. Jeśli zestawiamy te dane mamy spadek rzędu 27 proc. - powiedział rzecznik MZ. W jego ocenie ten trend nie został zakłócony przez święta wielkanocne. - To znaczy, że były spędzone również w dużej odpowiedzialności - ocenił. "Zejście z trzeciej fali jest faktem" Podkreślił, że "trend spadkowy i zejście z trzeciej fali jest faktem i realizuje się z coraz większą siłą". - Widzimy po województwach spadki liczby zakażeń. W skali kraju mamy 39 zakażeń na 100 tys. mieszkańców - powiedział rzecznik resortu zdrowia. Wspomniał, że nadal trudna sytuacja jest w województwie dolnośląskim. "Jest to jedyne województwo, które notuje ponad 50 zakażeń na 100 tys. mieszkańców" - wskazał. Niskie wskaźniki w trzech województwach Pozostałe województwa - jak zaznaczył - są już poniżej tego progu. - Mamy trzy województwa, które od dłuższego czasu notują bardzo niskie wskaźniki zakażeń są to: woj. podkarpackie, warmińsko-mazurskie i podlaskie. Tam poziom zakażeń jest na poziomie 25 na 100 tys. mieszkańców - powiedział Andrusiewicz. - Jeśli weźmiemy średnią zakażeń z ostatniego tygodnia, to jesteśmy bliżej 15 tys. zakażeń dobowo. To też jest oznaka, że tendencja spadkowa się utrzymuje i postępuje - dodał. Sytuacja w szpitalach wciąż jest trudna Jak przekazał rzecznik MZ, najtrudniejsza sytuacja jest wciąż w województwie śląskim. Zajętych jest tam 80 proc. łóżek covidowych, ale nie jest już potrzebna relokacja do innych województw. Trudna sytuacja jest też m.in. na Mazowszu. - Liczba zakażeń w skali kraju to jedna strona medalu. Drugą są łóżka covidowe i łóżka respiratorowe. Tu też widzimy trend spadkowy, ale jest on niewielki - zauważył Andrusiewicz. - W ciągu ostatniego tygodnia liczba zajętych łóżek spadła nam o blisko 2 tys. 700, ale mówimy dziś o obłożeniu łóżek szpitalnych przeznaczonych dla pacjentów covidowych na poziomie 69,5 proc. Czyli 69,5 proc łóżek covidowych jest nadal zajętych - wskazał Andrusiewicz. Dodał, że spadek zajętości łóżek w ostatnim tygodniu wyniósł 8-9 proc. - To nadal nie są duże spadki - zaznaczył. - Jeżeli popatrzymy z kolei na łóżka respiratorowe, to tutaj te spadki są jeszcze mniej zauważalne, bo dzisiaj zajętych łóżek respiratorowych mamy na poziomie 71,5 proc., co świadczy, o tym że w ostatnich dniach ten spadek jest rzędu 2 proc. - wskazał Andrusiewicz. - Biorąc pod uwagę liczbę zajętych łóżek i respiratorów, nie możemy jeszcze hurraoptymistycznie podchodzić do przyszłości - powiedział. Jak dodał, sytuacja w szpitalach nadal jest trudna. - Jeśli pozwolimy sobie na zbyt poluzowaną majówkę, możemy zapomnieć o szkole dla dzieci czy wakacjach - zauważył Andrusiewicz. Możliwe obostrzenia regionalne Jak powiedział rzecznik MZ, rozważany jest regionalny wariant obostrzeń pandemicznych w kraju. Zaznaczył, że w tych przypadkach brana pod uwagę będzie zarówno liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców, jak i obłożenie łóżek szpitalnych i respiratorów. -To podejście regionalne na pewno w tych rekomendacjach, które przedstawi minister Adam Niedzielski, jest zawarte - dodał Andrusiewicz. Zobacz też: Zmiany w obostrzeniach. Minister zdrowia: Decyzja prawdopodobnie w środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś o kolejnych 9246 przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce. Z powodu COVID-19 zmarło 601 osób. Tym samym liczba zdiagnozowanych przypadków w naszym kraju wzrosła do 2 704 571, a zgonów do 62 734. Wykonano łącznie 9 006 539 szczepień. Ponad 2,3 mln osób zakażonych SARS-CoV-2 wyzdrowiało. W kraju zmienia się harmonogram szczepień przeciw COVID-19. - Przyspieszamy - przekazał szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień Michał Dworczyk. Szczegóły zebraliśmy TUTAJ.