Do zdarzenia doszło w sobotę w jednym z sosnowieckich dyskontów spożywczych. Obsługa sklepu zgłosiła się o pomoc, kiedy mężczyzna zaczął się awanturować, krzyczeć, że jest chory na COVID-19 i ostentacyjnie kaszleć. Wraz z towarzyszącą mu kobietą 51-latek był pod wpływem alkoholu. Obydwoje zostali odwiezieni na izbę wytrzeźwień. Podstawowe badania wykazały, że mężczyzna nie ma objawów koronawirusa. Teraz przed sądem odpowie za bezpodstawną interwencję, kradzież, używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym i wszczęcie awantury.